26 czerwca 2010

Droga


Wszystko, co przeżywamy, to tylko jakieś etapy, jakieś stacje. To, co dziś wydaje się wielkim osiągnięciem, jutro odpada, bo poszliśmy już dalej. Trzeba być zawsze w drodze.

Anna Kamieńska

5 komentarzy:

  1. Jeździłam dziś podobnymi drogami i za Twoim przykładem upolowałam "smaczek". Pan łowiący ryby, niby nic takiego, ale co on ma na głowie! Szkoda, że nie możesz zobaczyć. Twoje zdjęcia są świetne, chciałabym jedno na okładkę swojej powieści.
    Czy nie masz mnie jeszcze dosyć?
    Buziaczki. B.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj B.
    :)
    Pewnie miał czapeczkę "nadzianą" znaczkami.
    Dziękuję za miły komentarz.
    Będę zaszczycona, jeśli będziesz chciała wykorzystać jedną z moich zdjęć na okładkę.
    Nie mam ... dość.
    Przeciwnie jest mi bardzo miło.
    Pozdrawiam
    E.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miał na głowie kask motocyklowy, chyba jeszcze sprzed pierwszej wojny. Stał kilka godzin nie zdejmując go. A nuż z wody wynurzy się potwór z długą szyją i zechce go chapnąć? Wtedy kask przyda się, jak nie wiem co!
    B

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie musisz pokazać mi tę fotkę!
    :)
    Widok pewnie miałaś przedni.
    :)
    E.

    OdpowiedzUsuń
  5. Podaj mi swój e-mail, może przyślę Ci coś więcej. B

    OdpowiedzUsuń