22 maja 2010
Supraśl
Kolejne miejsce, z którym związana jestem ... duchowo. Byłam min. świadkiem "upadku" Monastyru ... i jego odbudowy... Dobrze, że zajęli się tym miejscem ludzie. Dość często jest tak, że pakuję dupsko do octavii tylko po to by posłuchać śpiewu chóru prawosławnego. Fotki z 24.04 tego roku. W głębi - Monastyr.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szacun za nieszablonowość...
OdpowiedzUsuń