22 maja 2010

Czarna


Padło słowo Czarna ... Czarna B. to moje chyba jedyne magiczne miejsce. Tam dorastałam ... i uczyłam się ... poznawać świat. W takim miejscu nawet ślepiec zaczyna widzieć. Fotka z 20.02 tego roku. Była odwilż, mgła opadała i zamarzała... Pewnie do Czarnej wrócę jeszcze nie raz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz