17 października 2010

Autoportret.

5 komentarzy:

  1. Olo ... to nie jest ... śmieszne
    ;P
    Cześć!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Does not hurt to have some fun !
    Cool creation.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Przedstawiony autoportret niesie ze sobą mnóstwo znaczeń. Możemy naocznie utwierdzić się w przekonaniu, że artystka przechodzi swoisty rozłam, prawdopodobnie związany ze fascynacją nowymi źródłami inspiracji i próbą oderwania się od doczesnych wizji.

    Jednocześnie przesunięcie fragmentu kadru może sugerować świadome dystansowanie się od otoczenia, dzięki któremu artystka jest w stanie obiektywnie uwieczniać rzeczywistość dookoła, bez subiektywnych wtrętów związanych z byciem uwikłaną w przedstawianą relację.

    Uniesienie brwi może być zinterpretowane dwojako. Z jednej strony może to być wyraz, typowej dla artystycznych dusz, odwiecznej ciekawości świata, z drugiej zaś może to być wyraz szoku dla rzeczywistości obserwowanej, dalekiej od wyobrażeń artystki o świecie. W drugim przypadku, wymienione wyżej dystansowanie się byłoby więc słusznie uzasadnione.

    Kompozycja jest świadoma, nie budzi zastrzeżeń, a zastosowana technika obrodziła wieloznacznym portretem, którego niejeden artystce pozazdrości. Warto w przyszłości śledzić poczynania artystki, gdyż niejednym jeszcze zaskoczy."

    I co, tak lepiej? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oluś ... jesteś Cudowny!
    :)
    Potoomaczę na ... wiesz gdzie.
    ;)
    Nowe źródło fascynacji ... podoba misie.
    Brwi takie mam!
    :P

    OdpowiedzUsuń